Zwykłe Jezioro

Alfa samiec Watahy Wilkołaków Admin

Uśmiechnął się:
-Seth-spojrzał na nią i usiadł na trawie patrząc na wodę mieniącą się w słońcu .

Samica Alfa Wilkołaków MG Admin

Otrzepałam się z wody szczerząc radośnie zęby. Usiadłam niedaleko Setha, ciesząc się, że znalazłam przyjaciela. Bo chyba można nas tak nazwać? Przyjaciele. Ładnie to brzmi. Popatrzyłam na Axellę. Niestety jej dobry humor zaczął się ulatniać. Szkoda.

Demon, Admin

Spojrzała na niego i miała wyraz pyska mówiący "aha".
Ona nigdy w życiu nie miała przyjaciół.
Nigdy w życiu również nie wiedziała jak się na to zabrać. Milczała, czując się niezręcznie.

Alfa samiec Watahy Wilkołaków Admin

Uśmiechnął się i spojrzał na Bree, podszedł do niej:
-I jak tam kąpiel-zapytał z uśmiechem patrząc się na jej mieniące się futro w słońcu. Po chwili odwrócił wzrok i spojrzał na Axella:
-Stało się coś ? -zapytał zaniepokojony.

Samica Alfa Wilkołaków MG Admin

Uśmiechnęłam się do Axelli. Nie zwracałam już uwagi na to, że jest demonem, ani na to, że najprawdopodobniej mnie nie lubi. Ja ją polubiłam. Zamachałam wesoło ogonem parząc radośnie na oba wilki. Moja kąpiel? Wprost przecudowna. Wspaniałe orzeźwienie w ciepły dzień. Odpowiedziałam.

Alfa samiec Watahy Wilkołaków Admin

Uśmiechnął się i spojrzał na nią;
-Widzę że humor ci dopisuje-uśmiechnął się, a potem położył się na trawie i zamknął oczy wsłuchując się w szum wiatru.

Demon, Admin

Odpowiedziała Sethowi- Nie, nie, nic.- odpowiedziała nerwowo. Bała się że za chwilę eksploduje, i zrobi komuś krzywdę... Co poradzić? taka jej natura.

Samica Alfa Wilkołaków MG Admin

Praktycznie nie ma dnia, w którym humor by mi nie dopisywał. Powiedziałam uśmiechając się. Bawił mnie fakt, że oboje byliśmy Alfami wilkołaków, a tak w sumie poznaliśmy się dopiero teraz.

Alfa samiec Watahy Wilkołaków Admin

Zaśmiał się:
-Masz rację-spojrzał na nią, poczuł miłe uczucie które ukrył w sobie żeby się Bree nie zorientowała.Spojrzał na wodą siedząc w milczeniu.

Demon, Admin

Ahh, nuudy!
Stęskniła w tej chwili za podłością i złem, więc wstała, pobiegła przed siebie, ale zanim zrobiła pięć czy sześć kroków, i rozpłynęła się w czarnej mgle.

Samica Alfa Wilkołaków MG Admin

Popatrzyłam za znikającą Axellą. Szkoda, że już poszła. Pomyślałam. Po chwili przeniosłam wzrok na Setha. Uśmiechnęłam się do niego. Nie wiedziałam jak zacząć rozmowę. Machnęłam nerwowo ogonem myśląc nad jakimś sensownym tematem. Ładną mamy pogodę prawda? Powiedziałam szeroko się uśmiechając. Czułam, że robię z siebie idiotkę, ale jakoś się tym nie przejmowałam. Przy basiorze czułam się całkowicie rozluźniona i nie przejmowałam się niczym.

Alfa samiec Watahy Wilkołaków Admin

Z uśmiechem spojrzał na nią:
-Tak masz rację, ładna pogoda-po chwili zaczął wiać wiatr, ich sierść falowała w rytm podmuchu, i mienić się w słońcu. Seth usiadł, wiatr rozwiewał jego futro na wszystkie strony czuł się miło, po chwili zamknął oczy wsłuchując się w rozwiewane gałęzie i liście drzew, a za razem zastanawiał się nad dalszą rozmową z Waderą.

Młode, Demon MG

A Shinoya nadal tu siedziala, przy wodzie. Jak widac, nadal niepostrzezenie. Mierzyla morderczym, zastraszajacym wzrokiem wilki, w niepokojacym spokoju. Tylko chwilami mruzyla slepia, blyskajac nimi.

Alfa samiec Watahy Wilkołaków Admin

Seth odwrócił spojrzenie na Demona, podszedł do niej bliżej nie odrywając od niej wzroku:
-Witaj jestem Seth-usiadł parę kroków przed nią i przyglądał jej się, z zaciekawieniem.

Młode, Demon MG

Shinoya uśmiechnęła się podejrzanie szeroko. - Seth, tak? Jestem Shinoya - rzekła, po czym zachichotała. Jej ciało w jednej chwili rozsypało się w proch, który znikł, a śmiech obił się echem. Zaraz pojawiła się znienacka za Sethem, siadając i owijając łapy ogonem, jak gdyby nigdy nic. Uśmiechnęła się psychopatycznie.